10.07.2011

Polonia z Rosji na beatyfikacji Jana Pawła II

Beatyfikacja Jana Pawła II była piękna i wzruszająca.


Rzym wita nas promieniami słońca, ale także orzeźwiającym deszczem. Sobota przed południem. Okolice Watykanu zatłoczone różnojęzycznym tłumem. Uroczystości rozpoczęło nocne czuwanie w starożytnym Circo Massimo.
30 kwietnia. Noc czuwania przed beatyfikacja. To czas modlitwy, refleksji, zwiedzania i najważniejszej chwili tj. Mszy Św. Beatyfikacyjnej.
W czuwaniu uczestniczą przede wszystkim młodzi. Niektórzy pobudowali namioty, zamierzają tu spędzić noc. Ludzie stoją, siedzą na przenośnych krzesełkach lub na ziemi, leżą, gadają, jedzą. Na modlitewne czuwanie przybyło 200 tysięcy osób z całego świata, głównie ludzie młodzi, w tym wielu z Polski i my z całej Rosji. Spotkaniu przewodniczył Wikariusz Papieski dla diecezji Rzymu kardynał Agostino Vallini.

 


 

W czasie spotkania zgromadzeni wymachiwali narodowymi flagami, wśród których przeważały polskie, trzymali zapalone świece, tworząc niezapomnianą atmosferę. Młodzi śpiewali wiele pieśni.
Ja, stojąc w środku tej długiej doliny, mogłam widzieć tylko dzięki ustawionym po bokach wielkim telebimom, na których wyświetlane były spotkania Papieża z Młodymi świata, oraz fragmenty z ostatnich chwil życia Jana Pawła.

Wieczorem w starożytnym Circo Massimo słucham wspomnień osób bliskich Janowi Pawłowi II. Swoje świadectwo o Janie Pawle II dawali m.in. Joaquin Navarro-Valls, rzecznik prasowy Stolicy Apostolskiej, jeden z najbliższych współpracowników Jana Pawła II. Przemawiała Siostra Marie Simon-Pierre, francuska ze Zgromadzenia Marych Sióstr Macierzyństwa Katolickiego, uleczona przez Jana Pawła II z choroby Parkinsona, która opowiedziała o swojej chorobie i jak została uleczona dzięki modlitwom do Jana Pawła II.

Tego wieczoru to miejsce jest telewizyjnie połączone z pięcioma sanktuariami, które kiedyś odwiedził Jan Paweł II.
Dzięki łączności satelitarnej w modlitwie uczestniczyli wierni zebrani w sanktuariach w krakowskich Łagiewnikach, Kawekamo w Tanzanii, Matki Bożej z Libanu w Harissie, Guadelupe w Meksyku i w portugalskiej Fatimie.
Organizatorzy zadbali także o prowiant dla uczestników, wolontariusze rozdawali każdemu pudełka z żywnością: owocami, ciastem, napojami.
Rzym 1 maja 2011 r. był polskim miastem. Radość, jaka była obecna w tych dniach w Rzymie, jest trudna do opisania. Ceremonia ogłoszenia Karola Wojtyły błogosławionym budziła chyba w każdym obecnym tam człowieku wielkie przeżycie.

Beatyfikacja Jana Pawła II była piękna i wzruszająca. Chyba każdy zauważył że gdy obraz Papieża został odsłonięty wyszło zza chmur słońce. Było wiele ludzi z każdego zakątka świata. Było wiele kobiet, mężczyzn, ludzi konsekrowanych, ale także wiele dzieci, które Jan Paweł II kochał.

Stanęłam koło telebimu, wpatrywałam się i czekałam na tę chwilę, na te słowa Benedykta XVI, które były ważne dla nas Polaków, czyli słowa beatyfikujące go. Kiedy Benedykt XVI wypowiedział te słowa, tłum zaczął wiwatować, krzyczeć „Jan Paweł II!” i klaskać. Każdy cieszył się na swój sposób. W tym momencie wszyscy podnieśli polskie flagi... były ich tysiące, lecz me tylko polskie, ale też
francuskie hiszpańskie kolumbijskie, niemieckie, brazylijskie i parę rosyjskich. Przez 10 minut zebrani w Watykanie zostali ogarnięci euforią, a parę balonów leciało po niebie, mając przypięte słowa „Deo Gratiae".

Wszędzie tłumy, tłumy. Ich wszystkich prowadziła do tego miejsca miłość. Na twarzach skupienie, radość, wzruszenie i łzy: te uczucia towarzyszą nam wszystkim. Jana Pawła II kochał cały świat i było to widać. Ważne i bardzo piękne jest również to, że było ogromnie dużo ludzi młodych, którzy nie kryli radości i wzruszenia w tym dniu.

Po krótkim odpoczynku udaliśmy się jeszcze raz na Plac Św. Piotra by oddać hołd św. relikwiom naszego błogosławionego Jana Pawła II.
2 maja, w Dzień Polonii i w Dzień Flagi polskiej Prezydent Bronisław Komorowski spotkał się w Ambasadzie RP w Rzymie z przedstawicielami Polonii Świata. W czasie spotkania Prezydent wręczył działaczom polonijnym wysokie odznaczenia. Prezydent podziękował Polakom z rożnych stron świata za udział w beatyfikacji Jana Pawła II, którą nazwał „niesłychanym dniem". Powiedział, że Karol Wojtyła, polski ksiądz i biskup, arcybiskup i papież, który przez dużą część swego życia przebywał tu, w Rzymie służąc Kościołowi i całemu światu, nigdy nie zapomniał o tym, co w sercu zawsze tkwi najgłębiej: o związku z Ojczyzną.

3 maja w Bazylice Matki Bożej Większej miałyśmy okazję uczestniczyć we Mszy Św. dziękczynnej za beatyfikację Jana Pawła II, sprawowanej przez Kardynała Dziwisza dla wszystkich Polaków przebywających w Rzymie.
Nieco zmęczeni lecz napełnieni mocą, dumni z Jana Pawła II, naszego Rodaka, pełni radości w sercu i dumni z siebie, że mogliśmy uczestniczyć w tej niezwykłej, historycznej uroczystości, Po prostu że byliśmy, niezależnie gdzie kto stał na Placu, że uczestniczyliśmy w tej niezwykłej atmosferze jako Polacy by wspólnie modlić się, być z Janem Pawłem II.

Będąc w Rzymie, pomyślałam sobie, że Jan Paweł II był najlepszym Ambasadorem Polski na świecie. Dzień beatyfikacji Jana Pawła II był dniem absolutnie wyjątkowego uhonorowania Polski. Zaświadczyć o tym mogą wszyscy Rodacy, którzy tego dnia byli w Rzymie.
Nie umiem opisać wzruszenia, jakie mi towarzyszyło, czy to w drodze do Rzymu czy też już w samym Rzymie - na Mszy św. i w mieście po jej zakończeniu nieznani mi ludzie z rożnych krajów mówili mi, że to wielki dzień dla Polski i dla nich osobiście. Że Jan Paweł II był wspaniałym człowiekiem, który uczynił wielkie rzeczy w historii świata i za to oni Włosi, Francuzi, Amerykanie — nigdy nie przestaną być wdzięczni.
Dlatego też dzień beatyfikacji Jana Pawła II zapamiętam jako dzień wielkiej radości i dumy z faktu, że jestem Polką.

...Zabieram do domu całe bogactwo przeżyć i refleksji.

Wanda Seliwanowska
Prezes Zarządu
Orenburskiego Obwodowego Kulturalno-Oświatowego Stowarzyszenia „Czerwone Maki”

Przedsięwzięcie współfinansowane jest przez Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” ze środków otrzymanych od Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rzeczypospolitej Polskiej w ramach konkursu „Współpraca z Polonią i Polakami za Granicą w 2014 r.”